Przy nadbrzeżu w Oliva pewien spacerowicz dokonał makabrycznego odkrycia. Kilka metrów od brzegu morza mężczyzna zauważył ludzką stopę. Od razu zaalarmował on miejscową policję.
Ta zawiadomiła gwardię cywilną, która przewiozła znalezione szczątki do instytutu sądowego w Valencii, aby ten mógł je dokładniej zbadać.
Nie wyklucza się, że znaleziona stopa może należeć do 70-letniej kobiety z Francji, która pomimo silnych fal na początku września wraz ze swoim mężem kąpała się w morzu niedaleko portu jachtowego w Oliva.
Podczas gdy mężczyźnie udało się złapać jeden z falochronów i dzięki pomocy rybakom dostać na brzeg, kobieta została porwana przez silny prąd wody w głąb morza.
Straż morska bez skutku trzy dni szukała kobiety w wodzie.